Coś mnie łączy z tym miastem trojga imion. Może kiedyś o tym opowiem.
Na razie zamieszczam tylko stare widokówki stamtąd.
Oto dworzec kolejowy — lata 40. XX wieku. Ełcki nie wytrzymuje porównania — insterburski wygląda jak dworzec w metropolii.
A to lata przed I wojną — Stary Rynek.